Info
Ten blog rowerowy prowadzi bodziowaty z miasta Bielsko-Biała. Mam przejechane 92789.67 kilometrów w tym 27314.47 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.24 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Zaliczone gminy
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad1 - 0
- 2024, Październik7 - 0
- 2024, Wrzesień3 - 0
- 2024, Sierpień5 - 0
- 2024, Lipiec12 - 0
- 2024, Czerwiec10 - 0
- 2024, Maj17 - 0
- 2024, Kwiecień6 - 0
- 2024, Marzec5 - 0
- 2024, Luty2 - 0
- 2024, Styczeń2 - 0
- 2023, Wrzesień3 - 0
- 2023, Sierpień3 - 0
- 2023, Lipiec10 - 0
- 2023, Czerwiec19 - 0
- 2023, Maj13 - 0
- 2023, Kwiecień6 - 0
- 2023, Marzec8 - 0
- 2023, Luty5 - 0
- 2023, Styczeń4 - 0
- 2022, Grudzień4 - 0
- 2022, Listopad1 - 0
- 2022, Październik10 - 0
- 2022, Wrzesień11 - 0
- 2022, Sierpień16 - 0
- 2022, Lipiec9 - 0
- 2022, Czerwiec11 - 0
- 2022, Maj16 - 0
- 2022, Kwiecień11 - 0
- 2022, Marzec14 - 0
- 2022, Luty2 - 0
- 2022, Styczeń7 - 0
- 2021, Grudzień6 - 0
- 2021, Listopad5 - 0
- 2021, Październik15 - 0
- 2021, Wrzesień9 - 0
- 2021, Sierpień6 - 0
- 2021, Lipiec13 - 0
- 2021, Czerwiec9 - 0
- 2021, Maj7 - 0
- 2021, Kwiecień10 - 0
- 2021, Marzec5 - 0
- 2021, Luty20 - 0
- 2021, Styczeń20 - 0
- 2020, Grudzień15 - 0
- 2020, Listopad5 - 0
- 2020, Wrzesień10 - 0
- 2020, Sierpień28 - 0
- 2020, Lipiec17 - 0
- 2020, Czerwiec14 - 0
- 2020, Maj10 - 0
- 2020, Kwiecień27 - 0
- 2020, Marzec24 - 0
- 2020, Luty16 - 0
- 2020, Styczeń16 - 0
- 2019, Grudzień20 - 0
- 2019, Listopad13 - 0
- 2019, Październik18 - 0
- 2019, Wrzesień22 - 0
- 2019, Sierpień15 - 0
- 2019, Lipiec14 - 0
- 2019, Czerwiec26 - 0
- 2019, Maj23 - 0
- 2019, Kwiecień21 - 0
- 2017, Czerwiec1 - 0
- 2017, Luty9 - 0
- 2017, Styczeń15 - 0
- 2016, Grudzień13 - 0
- 2016, Listopad13 - 0
- 2016, Październik13 - 2
- 2016, Wrzesień9 - 0
- 2016, Sierpień7 - 0
- 2016, Lipiec11 - 0
- 2016, Czerwiec13 - 0
- 2016, Maj19 - 4
- 2016, Kwiecień12 - 0
- 2016, Marzec13 - 0
- 2016, Luty14 - 0
- 2016, Styczeń16 - 0
- 2015, Grudzień14 - 1
- 2015, Listopad9 - 0
- 2015, Październik18 - 0
- 2015, Wrzesień19 - 2
- 2015, Sierpień15 - 2
- 2015, Lipiec12 - 3
- 2015, Czerwiec19 - 0
- 2015, Maj16 - 4
- 2015, Kwiecień18 - 0
- 2015, Marzec10 - 1
- 2015, Luty14 - 0
- 2015, Styczeń20 - 0
- 2014, Grudzień6 - 1
- 2014, Listopad11 - 1
- 2014, Październik16 - 2
- 2014, Wrzesień13 - 7
- 2014, Sierpień17 - 0
- 2014, Lipiec10 - 6
- 2014, Czerwiec13 - 1
- 2014, Maj17 - 0
- 2014, Kwiecień13 - 1
- 2014, Marzec10 - 0
- 2014, Luty4 - 0
- 2014, Styczeń5 - 0
- 2011, Lipiec1 - 0
- 2010, Maj1 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Grudzień, 2014
Dystans całkowity: | 388.30 km (w terenie 254.01 km; 65.42%) |
Czas w ruchu: | 14:31 |
Średnia prędkość: | 26.75 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.10 km/h |
Suma podjazdów: | 1373 m |
Maks. tętno maksymalne: | 171 (93 %) |
Maks. tętno średnie: | 147 (80 %) |
Suma kalorii: | 12427 kcal |
Liczba aktywności: | 6 |
Średnio na aktywność: | 64.72 km i 2h 25m |
Więcej statystyk |
- DST 67.90km
- Czas 02:00
- VAVG 33.95km/h
- VMAX 43.70km/h
- HRmax 156 ( 85%)
- HRavg 133 ( 73%)
- Kalorie 2393kcal
- Sprzęt Szosa na rolkach
- Aktywność Jazda na rowerze
Przetrwać zimę - podsumowanie 2014 roku
Wtorek, 30 grudnia 2014 · dodano: 31.12.2014 | Komentarze 1
Kilka statystyk z roku 2014Przejechany dystans 10045km
Maksymalny dystans dzienny 406,7km (Bielsko-Biała - Poznań)
Średnia prędkość w roku 20,2km/h
Średnia prędkość na dystansie 100km to 27,2km/h (Woszczyce 14.12.2014)
Maksymalna prędkość 62,8km/h (Pętla Beskidzka)
Zaliczone wszystkie gminy 425 co dało 95 miejsce w rankingu.
Gminy zaliczone w 2014 - (muszę policzyć)
Na treningi w roku 2014 poświęciłem 611 godzin i 8 minut (początkiem roku nieśmiało planowałem na treningi przeznaczyć 450 godzin)
W siodle roweru spędziłem 559 godzin 38 minut, a w tym 59 godzin i 9 minut (58 treningów) spędziłem na zajęciach indoor cycling w klubie fitness.
Do największych wyzwań, które udało mi się zaliczyć była jazda przez całą noc w drodze z Bielska-Białej do Poznania.
Mimo, iż był to zupełny przypadek i zbieg okoliczności to we wrześniu stałem się posiadaczem roweru szosowego. I co? Zakochałem się w tej dyscyplinie kolarstwa. Pożeranie kilometrów i wpatrywanie się w uciekający pod kołami asfalt to jest to, co lubię robić w wolnej chwili.
BS-160
Kategoria <100, 2014, Rolka Tacx
- DST 66.39km
- Czas 02:00
- VAVG 33.20km/h
- VMAX 50.60km/h
- HRmax 149 ( 81%)
- HRavg 124 ( 68%)
- Kalorie 2284kcal
- Sprzęt Szosa na rolkach
- Aktywność Jazda na rowerze
Przetrwać zimę
Poniedziałek, 29 grudnia 2014 · dodano: 31.12.2014 | Komentarze 0
Czego to człowiek nie wymyśli, żeby przetrwać zimę i przygotować się do nowego sezonu.BS-165
Kategoria <100, 2014, Rolka Tacx
- DST 15.35km
- Teren 15.35km
- Czas 00:40
- VAVG 23.03km/h
- VMAX 46.90km/h
- Temperatura 9.8°C
- HRmax 153 ( 84%)
- HRavg 125 ( 68%)
- Kalorie 482kcal
- Podjazdy 168m
- Sprzęt Kellys ARC 1.9
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca i nic więcej
Poniedziałek, 15 grudnia 2014 · dodano: 16.12.2014 | Komentarze 0
BS-155- DST 102.56km
- Teren 102.56km
- Czas 03:46
- VAVG 27.23km/h
- VMAX 54.10km/h
- Temperatura 7.5°C
- HRmax 171 ( 93%)
- HRavg 147 ( 80%)
- Kalorie 3290kcal
- Podjazdy 405m
- Sprzęt Kellys ARC 1.9
- Aktywność Jazda na rowerze
Królówka-Woszczyce
Niedziela, 14 grudnia 2014 · dodano: 14.12.2014 | Komentarze 0
BS-155
- DST 32.55km
- Teren 32.55km
- Czas 01:37
- VAVG 20.13km/h
- VMAX 30.20km/h
- Temperatura -1.7°C
- HRmax 151 ( 82%)
- HRavg 118 ( 64%)
- Kalorie 891kcal
- Podjazdy 356m
- Sprzęt Kellys ARC 1.9
- Aktywność Jazda na rowerze
Mroźny wieczór
Środa, 10 grudnia 2014 · dodano: 10.12.2014 | Komentarze 0
BS-161- DST 103.55km
- Teren 103.55km
- Czas 04:28
- VAVG 23.18km/h
- VMAX 44.60km/h
- Temperatura 2.3°C
- HRmax 161 ( 88%)
- HRavg 141 ( 77%)
- Kalorie 3087kcal
- Podjazdy 444m
- Sprzęt Kellys ARC 1.9
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielny spacer
Niedziela, 7 grudnia 2014 · dodano: 07.12.2014 | Komentarze 0
Dziś między śniadaniem a obiadem wybrałem się na wietrzenie roweru, przy okazji udało się dorzucić do statystyk kolejną setkę przejechanych kilometrów. Trasę dzisiejszej przejażdżki zaliczyłem już wiele razy w tym roku i w związku z tym nie spodziewałem się żadnych niespodzianek. A jednak się przydarzyła w Strumieniu tuż przed mostem na Wiśle. Spod przedniego koła wydobywał się dźwięk jakby opona kleiła się do roztopionego słońcem asfaltu. O tej porze roku było to raczej niemożliwe ;-) więc mogło oznaczać tylko jedno. Złapałem pierwszego i mam nadzieję ostatniego w tym sezonie kapcia. Wymiana dętki przy temperaturze powietrza oscylującej w okolicy 0 stopni była ciekawym doświadczeniem. Trwało to niespełna 20 minut a ręce miałem tak zmarznięte, że rozgrzewanie ich trwało mniej więcej 10 kilometrów dalszej drogi. :-)Dzień minął bardzo przyjemnie, nic a nic nie tęsknię za śnieżną zimą.
BS-161